Miałam problem z przednią szybą, nie chciała się otwierać. Mobilny mechanik naprawił usterkę szybko i za rozsądną cenę. Polecam!
Kamil Pppo
2023-02-16
Polecam, świetny fachowiec. Zna się na tej pracy
JOHNDEERE team
2023-02-16
świetny mechanik, zawsze korzystam tylko tutaj, bez wad
Gabriela Żywica
2023-02-16
Najlepszy mechanik, jakiego do tej pory spotkałam, a ceny są zadowalające. Gorąco polecam.
Wiktor Lisicki
2023-02-15
Usługa wykonana bardzo dobrze i szybko. Cena tez bardzo dobra.Polecam
Eryk Witkowski
2023-02-15
Jestem bardzo zadowolony z wykonanej usługi naprawy. Miła obsługa. Napewno tam wrócę..
Wiktoria Liczba
2023-02-15
Wyskoczył mi błąd w samochodzie zadzwoniłem przyjechał pan naprawił usterkę w pare minut polecam wszystkim
wiktor wicek
2023-02-15
Przyjechałem wymienić akumulator pracownik mi wszystko fajnie doradził polecam ten warsztat
Paweł Lewandowski
2023-02-15
Polecam ten warsztat szybko i sprawnie wymienili mi elektrykę w samochodzie
Emil Kornalewski
2023-02-14
Skorzystałem z usług Mobilnego Mechanika i jestem bardzo zadowolony. Znają się na swojej pracy i potrafili szybko i skutecznie rozwiązać mój problem. Polecam tę firmę każdemu, kto potrzebuje fachowej pomocy przy naprawie samochodu.
Załaduj więcej
Related
Fiesta jest BIAŁA(tak wiem kamera oszukuje:D)
Podsumowanie kosztów naprawy wliczając same części do przywrócenia „stanu pierwotnego”.
Koszta części, serwisów i napraw.
Playlista filmów o reanimacji tego egzemplarza: https://www.youtube.com/playlist?list=PLlImRtfe1coggykKuVH3s1dOcQc35XnK5
Zapraszam na mój garażowy FB : https://www.facebook.com/V.G.VanGarage
Muzyka: ÉWN – Feels [NCS Release]
Youtube Nasza firma to niezależny serwis specjalizujący się w całościowych naprawach mechanicznych, diagnostyce, kodowaniu i obsłudze samochodów BMW, Audi, Mercedes i MINI. Każdego roku do serwisu trafia tysiąc sześćset BMW.
Niezależny serwis BMW i Mercedes: Dlaczego warto wybrać nas? Tymczasowa konserwacja BMW
Nie trać czasu na irracjonalne czasy oczekiwania i biurokratyczne procedury podczas korzystania z legalnych usług. Jeśli współpracujesz z nami, możesz oczekiwać tych samych wyników przy niższych kosztach iw krótszym czasie. Korzystając z najnowocześniejszego sprzętu diagnostycznego i zespołu wysoko wykwalifikowanych mechaników, jesteśmy w stanie szybko serwisować i naprawiać pojazdy BMW.
Kompetencja i zapewnienie wysokich standardów
BMW Warszawa, w przeciwieństwie do oficjalnych dealerów BMW, ma dostęp do wszystkich najnowszych technologii i najnowocześniejszego sprzętu diagnostycznego. Uczestniczymy we wszystkich programach konserwacji i napraw zatwierdzonych przez fabrykę.
Mechanik Samochodów, Maszyn, Serwis Sprzętów
Luksusowe pojazdy zastępcze
Naszym klientom udostępniamy samochody klasy premium na wynajem w celu konserwacji. Nasza flota obejmuje BMW 118, 216, 320 i Mini Countryman. Zapytaj agenta o dostępność pojazdu zastępczego.
Jako firma przestrzegamy surowych kryteriów marki BMW oraz ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (GVO/MVBER). Zapewniamy również kodowanie opcjonalnego sprzętu instalowanego fabrycznie, takiego jak słuchawki bezprzewodowe, zaczepy holownicze, tylne światła LED i inne.
Nie płać za dużo! Gwarantujemy, że przebijemy ceny każdego zatwierdzonego usługodawcy.
Dostawa prosto pod Twoje drzwi
Osoby, które często są w ruchu, docenią naszą ekskluzywną ofertę. Możesz sprawdzić swoje BMW bez wychodzenia z domu dzięki naszemu serwisowi Door-To-Door. Po zakończeniu serwisu nasz kierowca przyjedzie po kluczyki i odstawi Twój pojazd w wybrane przez Ciebie miejsce w Warszawie. Skutecznie i bez zająknięcia. Karty są tu mile widziane.
Serwis Samochodów dostawczych i tirów, Maszyny Budowlane, Serwis Sprzętów w Warszawie
Autoryzowani technicy BMW
Szukasz ekspertów BMW, którzy pomogą Ci rozwiązać rzadki problem? Jesteś we właściwym miejscu!
Miałam problem z przednią szybą, nie chciała się otwierać. Mobilny mechanik naprawił usterkę szybko i za rozsądną cenę. Polecam!
Kamil Pppo
2023-02-16
Polecam, świetny fachowiec. Zna się na tej pracy
JOHNDEERE team
2023-02-16
świetny mechanik, zawsze korzystam tylko tutaj, bez wad
Gabriela Żywica
2023-02-16
Najlepszy mechanik, jakiego do tej pory spotkałam, a ceny są zadowalające. Gorąco polecam.
Wiktor Lisicki
2023-02-15
Usługa wykonana bardzo dobrze i szybko. Cena tez bardzo dobra.Polecam
Eryk Witkowski
2023-02-15
Jestem bardzo zadowolony z wykonanej usługi naprawy. Miła obsługa. Napewno tam wrócę..
Wiktoria Liczba
2023-02-15
Wyskoczył mi błąd w samochodzie zadzwoniłem przyjechał pan naprawił usterkę w pare minut polecam wszystkim
wiktor wicek
2023-02-15
Przyjechałem wymienić akumulator pracownik mi wszystko fajnie doradził polecam ten warsztat
Paweł Lewandowski
2023-02-15
Polecam ten warsztat szybko i sprawnie wymienili mi elektrykę w samochodzie
Emil Kornalewski
2023-02-14
Skorzystałem z usług Mobilnego Mechanika i jestem bardzo zadowolony. Znają się na swojej pracy i potrafili szybko i skutecznie rozwiązać mój problem. Polecam tę firmę każdemu, kto potrzebuje fachowej pomocy przy naprawie samochodu.
Załaduj więcej
Related
Related
42 thoughts on “Powypadkowa Fiesta Mk7 – Koszta napraw -Podsumowanie”
Bardzo ładnie poskładałeś. Teraz szukam Abarth'a Grande Punto no i jest masakra. Zderzaki odstają z każdej strony, brak spasu lamp, maski. Masakra. Nie mam nic do aut po kolizyjnych ale żeby to miało jakieś ręce i nogi. U ciebie spas jest elegancki. Pomimo tych mocowań lamp to i tak ładnie siedzą.
mogles anglika kupic mk7 z rozbitym tylem i sobie poprzekladac czesci wadomo lampy czy pasy wys wymienil ale pewnie taniej by wyszlo wiem ze nie jest to latwo dostac taka taka ale tez było mozna tak zrobic a anglik sprzedacw calosci lub na czesci 🙂
Fajny temat . Ostatnio przerabialem dokladnie taki sam temat. Kupiłem auto dla żony lekko stukniete w przód. Zderzak lampy plastiki chłodnice itp poduszki całe. Kupiłem za 14tys w serwis włożyłem jakieś 7tys nie licząc mojej robocizny. Podobne roczniki są sprzedawane nawet za 18tys do 27tys i teraz niech każdy sobie odpowie jakie to ulepy są sprzedawane w niskich cenach i jak one musiały być naprawiane że handlarz jeszcze na nich zarobi… Naszczescie kupiłem auto i wiem jak jest zrobione iw jakim jest stanie….
Muszę przyznać uczciwie że jestem pod wrażeniem odbudowy tego auta. Zrobiłeś kawał dobrej roboty. Od tych 12500 można spokojnie odjąć 1500 bo rozrząd, oleje, filtry, hamulce, nabicie klimy, to standardowe naprawy po zakupie auta używanego tzn. Wcale nie musiałeś tego robić, by auto jeździło i było sprawne. Oczywiście została Ci bodajże ta deska rozdzielcza i by to zrobić podręcznikowo trzeba by wymienić całą na taką samą w dobrym stanie i to są duże koszta które trzeba mieć tam w świadomości i dodać do tych 12500 zł. Powiem szczerze, dla mnie to jednak nieopłacalne bo taka Fiesta na takich felgach to koszt uśredniony. 15-17 tys. Myślę, że jest duża szansa znaleźć coś uczciwego i nie grzebanego na rynku, bo to auta stosunkowo młode i typowo miejskie. Więc raczej jakieś otarcia parkingowe, zarysowania itd. Może wymieniany błotnik, drzwi, ale wątpię by było ciężko znaleźć taką Fiestę co by nie była po jakimś dzwonie i była ogółem składana z dwóch. Raczej to samochody niskiego ryzyka jeśli chodzi o rynek wtórny. Więc gra raczej niewarta świeczki patrząc na pracę i jej ew. koszty jakie by wziął blacharz – mechanik. Czy też nawet na pracę własną. Trzeba by jeszcze taniej kupić takiego rozbitka by to się opłacało chociaż dla handlarza byłby to utarg jakichś 2 tys. zł. Gdyby ogarnął tą deskę rozdzielczą w miarę dobrej cenie i oczywiście ukrył fakt, że auto było strzelone.
Jeszcze patrząc w dalszej perspektywie czasu dla zwykłego konsumenta a nie handlarza, to teraz sprzedać ten samochód w dobrej kwocie będzie problem. Jeśli chcemy być uczciwi, to nikt go nie kupi po cenie rynkowej wiedząc co było robione – zwłaszcza że naprawdę jest duża szansa znaleźć coś, co nie było walone. Więc gdybym ja szukał takiej Fiesty i miał opcję dopłacić np. 2 tys. do czegoś, co wiem że nie miało jakiejś większej przygody, a kupować takie auto nawet za te 3 tys. taniej to bym tego nie zrobił. Bo bym później ja miał problem sprzedać tą Fiestę bo nie jestem oszustem i każdy kto by zobaczył zdjęcia jak ona wyglądała, to by uciekł w popłochu. Więc ogólnie patrząc tak przedsiębiorczo to była raczej zła decyzja finansowa. Chyba że jeździć tym autem 10 lat, ale coś wspominałeś że Współmałżonce się nie podoba Fiesta.
A wiesz ze te pasy i te poduszki produkuje się w Częstochowie Ja produkowałem te poduszki do Mk 7 i sam mam Mk 7 taki jak twojej żony z edytuje gdzie kupiłeś tą antenę.. Ja mam problem mam standardową antenę.. Garaż mam pod domem. Antenę mam specjalnie przymontowaną do dachu . Bałem się skracać bo uznałem że może mieć to wpływ na odbiór .. TY masz krótką… Antena mi się haczy o sufit wyrwał bym ją jakbym wyjeżdżał. A Ty masz krótką i przy suficie szukałem w necie i wszystkie były raczej standardowe. A Ty masz mniejszą.. Podaj jakieś namiary
Moim zdaniem zabieg naprawy tego egzemplarza był opłacalny, zrobiony jest zgodnie ze sztuką, a najważniejsze, że auto nie owinęło się wkoło drzewa więc jego uszkodzenia nie były poważne i nadawały się do naprawy. Zrobić tylko deskę i samochodzik miodzio. Osobiście wolałbym takie auto niż posklejane z 5 od Mirka spod granicy. Posiadamy mercedesa kupionego po stłuczce, auto zrobione P&P bez grama szpachli, nie zawodzi nas już od 5 lat i 100 tyś km 🙂 Życzę miłej eksploatacji.
niestety malowanie kiepskie widac roznice drzwi blotniki, malowane na kreche, trzeba bylo doplacic do cieniowania drzwi, tak trzeba to jeszcze raz robic, generalnie wole popsuty silnik niz takie przypadki, sprzeadac to bedzie ciezko za rynkowa cene widac duzo niedociagniec
Jak słysze malowanie zacisków …. to już wszystko wiem hahah 😀 mogłes to przez felge równie dobrze pomalować bo już widziałem takich agentów 🙂 NA takich auta w życiu sie do przodu nie wyjedzie nawet samemu robiąc ;// wiecej biegania nerwów z tym jest niż zysku do przodu ;/ to jak kupić jeb… seicento 1000zł taniej i cieszyć sie że zaoszczedziło sie 500zł bo wymianiłem maske błotniki itp … ;/ Takie auta opłacaja sie tylko handlarzom którzy wystawiaja to auto wśród niebitych. A jak chcesz wyjść do przódu to auto lekko walniete belgia stany i kwoty dużo wyższe !! min 60, 100 tys zł. Nigdy nie wyjdziesz do przodu 10 tys zł na jakimś aucie wartym 20 tys a ty poskładałeś go mówisz za 12 + jeszcze naprawa deski pasy bezpieczeństwa …
Auto nadal jest zle spasowane,ma do wymiany lampy(dla siebie moze ok ale mowisz ze idzie na sprzedaz a raczej nikt przy zdrowych zmyslach nie kupi auta z takimi lampami) i konsole wiec z blacharzem to jakies pewnie ze 2500zl to pol dnia zabawy przy wymianie konsoli.
Pokrywa silnika (maska) jak jest nie oryginalna tylko zamiennik to widać na kilometr – cieka blacha i aż krzyczy. śruby błotników ocynkowane i też to krzyczy że po stłuczce. I ten wąż od powietrza aż podpowiada że było po strzale. 3 punktu i bym nie kupił, Ty może zrobiłeś to dobrze ale bał bym się lakiernika amatora który ci to robił. Beż wygrzewanej kabiny lakierniczej z pełnymi filtrami zawsze widać ze było malowane.
Fajnie że zrobiłeś sam, wiesz co masz itd. Ale wygląda to bardzo źle… Inne odcienie zderzak/błotnik/maska, szpary i spasowanie dramat, lampy się ruszają – ech. Lakiernik nie robi tak starych aut na "ostro" tylko lekko lakieruje też inne stare elementy i wtedy nie widać różnic w odcieniach. Maska nie pasuje, bo jest zamiennikiem – dlatego oryginalne tyle kosztują, bo pasują jak należy.
Póki auto należy do Ciebie to spoko, ale co będzie jak przyjdzie czas sprzedaży? 😉
też składałem skode.i mi najwiecej to wyszło .środek pasy poduszki kokpit nie lepiony tzn orginał z rozbiórki.a maska trafiłem orginał w kolorze i leży ok.
Szkoda ze nie masz satysfakcji po takiej naprawie. Szkoda że trochę druciarstwo zrobiłeś. Jeśli lampy ci latają, to może nie masz elementu mocujące na podluznicy, taki biały plastik w który wchodzi zaczep dolny lampy. Lub nie masz tego zaczepu w lampie. Ja za konsolę plus kpl poduszek i pasów płacę 1500 zł. 100 zł reset sensora. Szyba z sensorem deszczu i zmroku to 340 zł z dowozem. Maska uzyska z giełdy 340 zł, blotnik 70 zł, lampa soczewka 230 zł. Zderzak kpl z grilem i chromem i w wersji na halogeny 180 zł. Kupiłem 2009 1,25 82 konie titanium za 6000 zł i z blacharzem 500 zł wyjdzie poniżej 10 tys zł. Full opcja, zarejstrowana, opłacona na rok przez poprzedniego właściciela. Ja mam satysfakcję. Trzy elementy lakierowane, godzin niewiele, wszystko kupione w takim stanie aby przy sprzedaży nie było śladu po wypadku. Cena takiej gotowej +/- 20 tys.zl. Satysfakcja 100 % górki 😉
Nie montuje, się używanych pasów i poduszek. Montaż nowy przekreśla ekonomiczną opłacalność naprawy. Czyli jak najbardziej do kasacji. Krajowe, poflotki wcale nie są droższe i spokojnie można dostać auto z pełną historią.
Bardzo ładnie poskładałeś. Teraz szukam Abarth'a Grande Punto no i jest masakra.
Zderzaki odstają z każdej strony, brak spasu lamp, maski. Masakra.
Nie mam nic do aut po kolizyjnych ale żeby to miało jakieś ręce i nogi.
U ciebie spas jest elegancki. Pomimo tych mocowań lamp to i tak ładnie siedzą.
mogles anglika kupic mk7 z rozbitym tylem i sobie poprzekladac czesci wadomo lampy czy pasy wys wymienil ale pewnie taniej by wyszlo wiem ze nie jest to latwo dostac taka taka ale tez było mozna tak zrobic a anglik sprzedacw calosci lub na czesci 🙂
Z robocizną ze 20 tys
największy koszt przed Tobą 🙂 wymiana całej deski 🙂 bo tak wygląda beznadziejnie a regeneracja to druciarstwo 🙂
z 5 tys tak na oko zaoszczędziłeś względem cen rynkowych
Nic nie słychać
👍👍👍👍
Kupiłbyś oryginalną maskę to szczelinki były by oki, a tak masz kaszankę i za cholere jej nie ustawisz dobrze
Na miniaturce tablica WU 96969 a na filmie WU 96947
Fajny temat . Ostatnio przerabialem dokladnie taki sam temat. Kupiłem auto dla żony lekko stukniete w przód. Zderzak lampy plastiki chłodnice itp poduszki całe. Kupiłem za 14tys w serwis włożyłem jakieś 7tys nie licząc mojej robocizny. Podobne roczniki są sprzedawane nawet za 18tys do 27tys i teraz niech każdy sobie odpowie jakie to ulepy są sprzedawane w niskich cenach i jak one musiały być naprawiane że handlarz jeszcze na nich zarobi… Naszczescie kupiłem auto i wiem jak jest zrobione iw jakim jest stanie….
Muszę przyznać uczciwie że jestem pod wrażeniem odbudowy tego auta. Zrobiłeś kawał dobrej roboty. Od tych 12500 można spokojnie odjąć 1500 bo rozrząd, oleje, filtry, hamulce, nabicie klimy, to standardowe naprawy po zakupie auta używanego tzn. Wcale nie musiałeś tego robić, by auto jeździło i było sprawne. Oczywiście została Ci bodajże ta deska rozdzielcza i by to zrobić podręcznikowo trzeba by wymienić całą na taką samą w dobrym stanie i to są duże koszta które trzeba mieć tam w świadomości i dodać do tych 12500 zł. Powiem szczerze, dla mnie to jednak nieopłacalne bo taka Fiesta na takich felgach to koszt uśredniony. 15-17 tys. Myślę, że jest duża szansa znaleźć coś uczciwego i nie grzebanego na rynku, bo to auta stosunkowo młode i typowo miejskie. Więc raczej jakieś otarcia parkingowe, zarysowania itd. Może wymieniany błotnik, drzwi, ale wątpię by było ciężko znaleźć taką Fiestę co by nie była po jakimś dzwonie i była ogółem składana z dwóch. Raczej to samochody niskiego ryzyka jeśli chodzi o rynek wtórny. Więc gra raczej niewarta świeczki patrząc na pracę i jej ew. koszty jakie by wziął blacharz – mechanik. Czy też nawet na pracę własną. Trzeba by jeszcze taniej kupić takiego rozbitka by to się opłacało chociaż dla handlarza byłby to utarg jakichś 2 tys. zł. Gdyby ogarnął tą deskę rozdzielczą w miarę dobrej cenie i oczywiście ukrył fakt, że auto było strzelone.
Jeszcze patrząc w dalszej perspektywie czasu dla zwykłego konsumenta a nie handlarza, to teraz sprzedać ten samochód w dobrej kwocie będzie problem. Jeśli chcemy być uczciwi, to nikt go nie kupi po cenie rynkowej wiedząc co było robione – zwłaszcza że naprawdę jest duża szansa znaleźć coś, co nie było walone. Więc gdybym ja szukał takiej Fiesty i miał opcję dopłacić np. 2 tys. do czegoś, co wiem że nie miało jakiejś większej przygody, a kupować takie auto nawet za te 3 tys. taniej to bym tego nie zrobił. Bo bym później ja miał problem sprzedać tą Fiestę bo nie jestem oszustem i każdy kto by zobaczył zdjęcia jak ona wyglądała, to by uciekł w popłochu. Więc ogólnie patrząc tak przedsiębiorczo to była raczej zła decyzja finansowa. Chyba że jeździć tym autem 10 lat, ale coś wspominałeś że Współmałżonce się nie podoba Fiesta.
A wiesz ze te pasy i te poduszki produkuje się w Częstochowie Ja produkowałem te poduszki do Mk 7 i sam mam Mk 7 taki jak twojej żony z edytuje gdzie kupiłeś tą antenę.. Ja mam problem mam standardową antenę.. Garaż mam pod domem. Antenę mam specjalnie przymontowaną do dachu . Bałem się skracać bo uznałem że może mieć to wpływ na odbiór .. TY masz krótką… Antena mi się haczy o sufit wyrwał bym ją jakbym wyjeżdżał. A Ty masz krótką i przy suficie szukałem w necie i wszystkie były raczej standardowe. A Ty masz mniejszą.. Podaj jakieś namiary
Witam Pana świetny kanał szacunek,że wszystko Pan sobie sam robi przy autach.Pozdrawiam;)
Felgi to 16stki? 🙂
W sumie fajnie wyszło, za 12 tysi nie kupiłbyś fiesty… albo kupił składana z 3… 🙂 oby służyła!
Wygląda świetnie! Gdzie znalazłeś spinki podszybia (te metalowe uchwyty)?
Lampy się trochę ruszają ale świecą i przeszły przegląd. Kwintesencja druciarnia. No ale najważniejsze, że tanio.
Moim zdaniem zabieg naprawy tego egzemplarza był opłacalny, zrobiony jest zgodnie ze sztuką, a najważniejsze, że auto nie owinęło się wkoło drzewa więc jego uszkodzenia nie były poważne i nadawały się do naprawy. Zrobić tylko deskę i samochodzik miodzio. Osobiście wolałbym takie auto niż posklejane z 5 od Mirka spod granicy. Posiadamy mercedesa kupionego po stłuczce, auto zrobione P&P bez grama szpachli, nie zawodzi nas już od 5 lat i 100 tyś km 🙂 Życzę miłej eksploatacji.
Strasznie dlugi film. Kupiles zlom i dalej masz zlom
Dobra robota i masz fajne ładne i pewne auto nie za 20tys:)
Kupiłem Renault Megane 2 kombi 2009.09 przebieg 177tys potwierdzony z autoryzowanego serwisu 1.5dci za 9000zł
niestety malowanie kiepskie widac roznice drzwi blotniki, malowane na kreche, trzeba bylo doplacic do cieniowania drzwi, tak trzeba to jeszcze raz robic, generalnie wole popsuty silnik niz takie przypadki, sprzeadac to bedzie ciezko za rynkowa cene widac duzo niedociagniec
Wyjdziesz pan na tym aucie , jak Zabłocki na mydle😭😭😭
A ja sie grzecznie pytam, bo widze, ze auto ma rejestracje. Jakim prawem ten ulep przeszedl badanie techniczne?
Jak słysze malowanie zacisków …. to już wszystko wiem hahah 😀 mogłes to przez felge równie dobrze pomalować bo już widziałem takich agentów 🙂 NA takich auta w życiu sie do przodu nie wyjedzie nawet samemu robiąc ;// wiecej biegania nerwów z tym jest niż zysku do przodu ;/ to jak kupić jeb… seicento 1000zł taniej i cieszyć sie że zaoszczedziło sie 500zł bo wymianiłem maske błotniki itp … ;/ Takie auta opłacaja sie tylko handlarzom którzy wystawiaja to auto wśród niebitych. A jak chcesz wyjść do przódu to auto lekko walniete belgia stany i kwoty dużo wyższe !! min 60, 100 tys zł. Nigdy nie wyjdziesz do przodu 10 tys zł na jakimś aucie wartym 20 tys a ty poskładałeś go mówisz za 12 + jeszcze naprawa deski pasy bezpieczeństwa …
panie Lalka
Auto nadal jest zle spasowane,ma do wymiany lampy(dla siebie moze ok ale mowisz ze idzie na sprzedaz a raczej nikt przy zdrowych zmyslach nie kupi auta z takimi lampami) i konsole wiec z blacharzem to jakies pewnie ze 2500zl to pol dnia zabawy przy wymianie konsoli.
Używane pasy?? A przepisy co o tym mówią??
A co to jest koszta?
Pokrywa silnika (maska) jak jest nie oryginalna tylko zamiennik to widać na kilometr – cieka blacha i aż krzyczy. śruby błotników ocynkowane i też to krzyczy że po stłuczce. I ten wąż od powietrza aż podpowiada że było po strzale. 3 punktu i bym nie kupił, Ty może zrobiłeś to dobrze ale bał bym się lakiernika amatora który ci to robił. Beż wygrzewanej kabiny lakierniczej z pełnymi filtrami zawsze widać ze było malowane.
Fajnie że zrobiłeś sam, wiesz co masz itd. Ale wygląda to bardzo źle… Inne odcienie zderzak/błotnik/maska, szpary i spasowanie dramat, lampy się ruszają – ech. Lakiernik nie robi tak starych aut na "ostro" tylko lekko lakieruje też inne stare elementy i wtedy nie widać różnic w odcieniach. Maska nie pasuje, bo jest zamiennikiem – dlatego oryginalne tyle kosztują, bo pasują jak należy.
Póki auto należy do Ciebie to spoko, ale co będzie jak przyjdzie czas sprzedaży? 😉
Auto trzyma się kupy , w sumie to dobrze powiedziałeś .
Suma sumarum zero satysfacji z jazdy takim ulepem, na pocieszenie pozostaje satysfacja za wykonaną robotę.
Po co taki kupować? …
MK 6
a co z poduszką pasażera? kokpit lepiony ?
też składałem skode.i mi najwiecej to wyszło .środek pasy poduszki kokpit nie lepiony tzn orginał z rozbiórki.a maska trafiłem orginał w kolorze i leży ok.
jesteś bardzo dobry.Gratuluje
Miał ktoś wodę w bagażniku i na podłodze z tyłu? Dużo ludzi pisało o łączeniu na dachu ale jak się ściąga te relingi na dachu są przyklejone czy jak?
Ponad 12k, a jeszcze kilka rzeczy do zrobienia, w tym deska. Do tego zrobione po taniości. Interes życia to to nie był 🙂
Cześć. Dasz link do jakiś informacji jak wykonać lifting tego modelu? Bo wiem że chciałeś ale odpuściłes temat.
Szkoda ze nie masz satysfakcji po takiej naprawie.
Szkoda że trochę druciarstwo zrobiłeś.
Jeśli lampy ci latają, to może nie masz elementu mocujące na podluznicy, taki biały plastik w który wchodzi zaczep dolny lampy.
Lub nie masz tego zaczepu w lampie.
Ja za konsolę plus kpl poduszek i pasów płacę 1500 zł. 100 zł reset sensora.
Szyba z sensorem deszczu i zmroku to 340 zł z dowozem.
Maska uzyska z giełdy 340 zł, blotnik 70 zł, lampa soczewka 230 zł. Zderzak kpl z grilem i chromem i w wersji na halogeny 180 zł.
Kupiłem 2009 1,25 82 konie titanium za 6000 zł i z blacharzem 500 zł wyjdzie poniżej 10 tys zł.
Full opcja, zarejstrowana, opłacona na rok przez poprzedniego właściciela.
Ja mam satysfakcję. Trzy elementy lakierowane, godzin niewiele, wszystko kupione w takim stanie aby przy sprzedaży nie było śladu po wypadku.
Cena takiej gotowej +/- 20 tys.zl.
Satysfakcja 100 % górki 😉
Nie montuje, się używanych pasów i poduszek. Montaż nowy przekreśla ekonomiczną opłacalność naprawy. Czyli jak najbardziej do kasacji. Krajowe, poflotki wcale nie są droższe i spokojnie można dostać auto z pełną historią.